Cyprus

Dlaczego akurat Cypr? Był na mojej liście marzeń od bardzo długiego czasu. Najbardziej fascynowało mnie ujrzenie tych przepięknych, różnorodnych i jednych z najczystszych w Europie plaż. Ponad połowa z nich została oznaczona certyfikatem Błękitnej Flagi. Oglądając internetowe zdjęcia uznałam, że muszę się tam wybrać. Znalazłam idealną ofertę z biura podróży Exim Tours za 1300 zł. Tygodniowy pobyt w hotelu 4-gwiazdkowym, wyżywienie, przelot i transfery. Pozostawało tylko wypożyczenie auta. Za 5 dób zapłaciliśmy 110 euro. Dodam, że udało nam się wynająć samochód bez kaucji, która często wynosi 2000 - 3000 zł. 

Termin przypadł na końcówkę listopada. Trochę obawiałam się, że temperatura nie będzie zadowalająca, ale myliłam się. Było 18-20 stopni nocą, a w dzień 23 - 24 w cieniu. Woda była niewiele zimniejsza od temperatury powietrza, więc idealnie warunki do kąpieli. W niektórych dniach było naprawdę bardzo ciepło. Największym minusem była ilość godzin słonecznych. Wschód słońca około 6:30, a zachód 16:30. Codziennie wstawaliśmy przed 7:00, ale przez dość krótkie dni nie zdążyliśmy zwiedzić wszystkich zaplanowanych wcześniej miejsc. 

Co mnie najbardziej urzekło? Trudno powiedzieć, bo każdy dzień był inny, codziennie odwiedzaliśmy nowe miejsca i nie potrafiłabym wymienić jednej rzeczy. Wyspa jest niesamowita... Różnorodność krajobrazu potrafi zachwycić i nie spodziewałam się, że każda kolejna plaża będzie inna, niż poprzednia. Uroku dodają plantacje pomarańczy i bananów. Niezapomniane było jedzenie fig prosto z drzewa, a nawet granatu zerwanego przy drodze. Na zdjęciach poniżej możecie obejrzeć zdjęcia z kilku najpiękniejszych miejsc. Miłego oglądania!

Nasz hotel

Grobowce Królewskie

White River Beach

Wrak statku Edro III

Plaża Afrodyty

Pissouri Beach

Kourion Beach

Coral Bay

Nissi Beach

Meczet Hala Sultan Tekke